Makaryna napisał:
meeda napisał:


Jednak póki co to wszystko nie wystarczyło do znalezienia pracy więc muszę się jakoś zarejestrować aby mieć możliwość pójścia do lekarza "w razie czego". Mam nadzieję, że do 16-go się nie rozchoruje, ale "przezorny zawsze ubezpieczony". Nie jest to kwestia przewrażliwienia tylko odpowiedzialności.


"w razie czego", to tutaj idzie sie na pogotowie, bo lekarz domowy wyznaczy ci wizyte za tydzien i to "w razie czego" nie bedzie aktualne. Wyluzuj troche... Jednak jestes troche przewrazliwiona


skoro jest odpowiedzialna, to ma przecież ze sobą uropejska kartę z NFZ, jak juz dostanie fødselsmummer to wyrobi sobie kartę w HELFO.